Ribbon brooch
Tuesday, June 18, 2013
This brooch looks much better in real. I couldn't catch its beauty in the picture. It looks great with one color jacket. I'll try to show you some pictures how it looks on me next time. But first I need to find time for it.
I came back to my temporary job and I don't have much time for my handmade stuff. But I'll try to visit blog as often as I can to show you my new items.
Yesterday I've finally got my TOEFL exam's results and I'm quite satisfied. Now I'm waiting for answer from university. I hope their answer will be positive... I don't want to spend my whole life in warehouse! So keep your fingers crossed! ;)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ta broszka wygląda o niebo lepiej w realu. Nie mogłam tego uchwycić na zdjęciu. Wygląda świetnie np. z jednolitą marynarką. Postaram się następnym razem wstawić zdjęcia, jak wygląda na modelce (czyt. mnie). Ale najpierw muszę znaleźć czas na sesję zdjęciową.
Wróciłam do mojej tymczasowej pracy i nie mam wiele czasu na takie ekstrawagancje jak tworzenie biżuterii. Ale postaram się odwiedzać bloga tak często jak tylko potrafię, żeby pokazać Wam nowe egzemplarze moich prac :).
Wczoraj po 9 dniach stresu w końcu dostałam wyniki egzaminu. Jestem całkiem zadowolona. Teraz czekam na odpowiedź z uczleni czy zechcą mnie przyjąć na studenta. Mam nadzieję, że ich odpowiedź będzie pozytywna... Nie chcę przecież spędzić całego życia w magazynie, o nie! Trzymajcie więc za mnie kciuki! ;)
8 comments
Broszka jest bardzo ciekawa :-)
ReplyDeleteTrzymam kciuki za studia!!
Dziękuję! Fajnie by było wrócić na edukacyjne tory ;)
DeleteJuż ją widzę na szerokiej klapie kołnierza od ciemnojeansowej marynarki. Ale ładnie! :) I ja kciuki również trzymam!
ReplyDeleteDziękuję! Przy tak kreatywnych kciukach trzymanych za mnie, mam na pewno spore szanse :D
DeleteJuż nie wiem jakimi słowami zastępować słowo "piękna", żeby nie było ciągle to samo i tak oczywiście... Mi się kojarzy z takim broszkami, co w Stanach nosi się chyba na Dzień Niepodległości, czy coś takiego ;) Kolorystyka bajeczna ;) Czekam na te zapowiadane sesje zdjęciowe :D
ReplyDeleteMoże bym zrobiła w takim razie w Stanach interes na takich ;). Jak znajdę odrobinę siły to zdjęcia w weekend będą.
DeleteŚwietna broszka! ja też 3mam kciuki:)
ReplyDeleteDziękuję! :)
DeleteYour comments feed my blog.